Witajcie! Coś niestety odtatnio mi się nie układa :( Może nie będę pisała dokładnie o co chodzi, ale tak poprostu jest! A jest źle. Właściwie w każdej dziedzinie mojego życia mi się nie układa! W miłości, w szkole ( lepiej nie mówić jakie mam oceny super chociaż tyle sie uczę) no i wogóle we wszystkim!!! Może pojadę z Martuchą w Niedzielę do Błoni na koniki to mi się humorek poprawi. Ale niesądze. Jutro mam klasówkę z chemii. Pewnie znowu ją zwalę.... Jak wszystko. Nie wiem gdzie mam iść do lo. Jutro ide na spotkanie do Chałubińskiego, a w sobotę do Goethego. Ale i tak raczej do tych szkół nie pójdę. Poprostu idę sobie je zobaczyć.... Sama nie wiem po co. Chyba dlatego, że mi się nudzi. Nie chce mi się uczyć, nie chce mi sie nigdzie chodzić. Poprostu nic mi się nie chce :( A tak przynajmniej trochę się pośmieje z Domi :) I może będzie trochę lepiej. A może nie??? Ostatnio wszystko wszystkim się udaję!!! Dante poderwał w końcu blondi, Martucha pogodziła się z Kaśką i Beatą, Iwka znalazła sobie nowego boya. I wszyscy są happy! Tylko mi nic nie wychodzi:( To pewnie przez tych beznadziejnych facetów..... Mam ich dosyć. No dobrze uchylę rombka tajemnicy, że chodzi o takie dziewczyny z 1 klasy. One, one podrywają ..... A on też je podrywa. Nie mogę tego znieść!!! Głupie debilki. Jak one mogą. Mam dość. Żegnajcie. A właśnie mam dla was jedną propozycję. Jak ktoś chciałby sie wymienić linkami to piszcie w komentarzu!!! PaPa