jeszcze tylko 4 tygodnie i ferie!!!!!!!!!!!!!!!...

Hejka mój tata właśnie wrócił z zebrania to znaczy z dnia otwartego, bo okazało się że to jednak dzień otwarty, ale na szczęście nie było mojej "kochanej" wychowawczyni( oh jaki pech) więc uznał że nie chce mu się na nią czekać. I całe szczęście. Ale wogóle dzisiejszy dzień był nawet  udany!!! to znaczy jak na dzień spędzony  w szkole. Okazało się że nie ma wielu nauczycieli w tym między innymi od fizyki i chemii.Od fizy nie będzie chyba z dwa tygodnie bo złapała jakąś chorobę i jest w szpitalu. ( Jaka szkoda) Chociaż tak właściwie dla mnie to źle bo mogę nie zdąrzyć poprawić oceny, ale mam nadzieję że jakoś mi się uda!!! A pozatym to spoko dostałam 3 z anglika z poprawy klasówki. Niezbyt dobrze, ale lepsze to niż jedynka nio nie. A wogóle za 2 tygodnie wystawiają oceny więc musze się dużo kuć żeby cos poprawić!!! :(  Jedyne pocieszenie to, że za około miesiąc ferie już nie mogę się doczekać. papapapa