Archiwum 10 kwietnia 2004


kwi 10 2004 Święta
Komentarze: 5
Święta, święta a już niedługo będzie po świętach. Wszystko co dobre szybko się kończy... Chociaż tak naprawdę może wyda wam się to dziwne, ale ja nie lubię świąt. Nie lubię kiedy przyjeżdża do mnie moja zbzikowana rodzinka i dzielimy się jajkiem, nie lubię kiedy zostaje oblewana w lany poniedziałek. Nie odczuwam tych świąt tak jakbym powinna odczuwać. Nie potrafię wprowadzić się w refleksyjny nastrój tych świąt. Dzisiaj byłam z koszykiem wielkanocym, ale tak naprawdę nic mi to nie dało. Tak naprawdę większość społeczeństwa chodzi do kościoła tylko z okazji tego święta. Wszyscy robią wszystko na pokaz. I zaczynam się bać, że staję się taka sama. Mimo woli. Mimo, że tego nie chcę. A do tego ta wszechobecna nuda. Może pomyslicie, że zwarowałam, ale ja już bym chciała wrócić do szkoły. Poprostu jakoś mi tak smutno, a w szkole zawsze jest tak wesoło... Nie ma ludzi na ulicach, w tv nic ciekawego nie leci,a już mam dosyc siedzenia przed kompem.( chyba musi byc ze mną naprawdę źle) A jeszcze do tego za niecały miesiąc egzaminy :( (I jak tu się cieszyć wiosną ??)  No dobra ja już lecę.

 A i jeżeli jest jeszcze ktoś chętny na wymienienie się linkami to piszcie!!!!!!

a-g-u-s-1-5 : :